Oscary 2025: Hollywood na hamulcu, „Anora” triumfuje

Tegoroczna gala Oscarów przeszła do historii, ale nie z powodu wielkich skandali czy płomiennych przemówień. Triumf „Anory„, brak kontrowersji, ostrzejszego humoru i wycofanie Hollywood z politycznych deklaracji sprawiają, że to jedno z najbardziej zachowawczych – i niestety, najmniej ekscytujących (czyt. nudnych) – rozdań nagród od lat.
Triumf „Anory” – Sean Baker królem tegorocznych Oscarów
Sean Baker i jego „Anora” nie dali szans konkurencji, zgarniając aż pięć Oscarów: za najlepszy film, reżyserię, scenariusz, montaż oraz pierwszoplanową rolę kobiecą. Mikey Madison, mimo krótkiego dorobku aktorskiego, pokonała faworyzowaną Demi Moore (Substancja), co było jedną z największych niespodzianek wieczoru. Baker dołączył tym samym do elitarnego grona twórców, którzy w jednym roku zgarnęli wszystkie najważniejsze nagrody. Czy to znak, że Oscarowa rzeczywistość na dobre zmienia kierunek?
Hollywood traci głos?
W poprzednich latach Oscary słynęły z ostrych komentarzy i wyrazistych politycznych manifestów. Tym razem było inaczej – ciszej, ostrożniej, bez kontrowersji. Poza krótkim „Sława Ukrainie” i wzmianką o odwadze „Anory” w portretowaniu tematu sexworkingu, gala była niemal całkowicie apolityczna. Wybór Conana O’Briena na prowadzącego zamiast Jimmy’ego Kimmela, który słynie z ostrych komentarzy, tylko to potwierdza. Dla jednych to oddech od politycznych przepychanek, dla innych – sygnał, że Hollywood zaczyna dostosowywać się do nowej rzeczywistości. Po latach wyrazistego zaangażowania w debatę publiczną tym razem dominowała ostrożność. Czy to świadoma decyzja, efekt politycznych zmian w USA, czy tylko chwilowa korekta kursu?
Polski akcent i wielcy przegrani
Jednym z najważniejszych momentów wieczoru była nagroda dla Kierana Culkina (Prawdziwy ból), który odebrał Oscara za najlepszego aktora drugoplanowego w filmie kręconym w Polsce. „Dziewczyna z igłą”, koprodukcja z polskim udziałem, liczyła na statuetkę za najlepszy film międzynarodowy, jednak przegrała z brazylijskim „I’m Still Here”.
Wielkim rozczarowaniem okazała się Emilia Perez, która przy 13 nominacjach zdobyła tylko dwie statuetki (za drugoplanową rolę Zoe Saldany i najlepszą piosenkę). Film wzbudzał kontrowersje jeszcze przed galą – krytykowano go za stereotypowe przedstawienie Meksyku, a główna aktorka, Karla Sofía Gascón, znalazła się w centrum skandalu po ujawnieniu jej dawnych, budzących kontrowersje wpisów w mediach społecznościowych.
Podobny los spotkał Kompletnie nieznanego z Timothée Chalametem, który odszedł z niczym, mimo aż ośmiu nominacji, w tym w najważniejszych kategoriach. Chalamet, przez wielu uznawany za jednego z faworytów, musiał ustąpić pola Adrienowi Brody’emu, który po 22 latach od triumfu za Pianistę znów sięgnął po statuetkę – tym razem za rolę w The Brutalist.
Czy wielkie produkcje tracą znaczenie?
Tegoroczne Oscary pokazały, że rozmach i budżet nie są już przepustką do nagród. Choć wysokobudżetowe filmy wciąż odgrywają istotną rolę, w tym roku ich triumfy ograniczyły się głównie do kategorii technicznych. Diuna: Część druga zdobyła Oscary za efekty specjalne i dźwięk, a Wicked triumfowało w kostiumach i scenografii. Jednak w najważniejszych kategoriach zdecydowanie dominowały mniejsze, autorskie produkcje. To kolejny rok, w którym artystyczne kino wyrasta na głównego gracza w oscarowym wyścigu. Idealnym przykładem tego trendu jest zwycięzca w kategorii animacji – łotewski Flow, który pokonał gigantów pokroju Disneya czy DreamWorks, udowadniając, że niezależna wizja może triumfować nad komercyjną machiną dużych wytwórni.
Oscary 2026 – emocje czy kolejna nocna kołysanka?
Czy przyszły rok przyniesie więcej emocji? Liczymy, że tak (choć szanse na to są raczej marne), bo tegoroczna gala była tak zachowawcza, że brakowało już tylko kategorii dla najbardziej zachowawczej gali Oscarowej. Jeśli Hollywood dalej będzie grało tak bezpiecznie, to za rok największym zwrotem akcji może być to, że ktokolwiek z polskich widzów dotrwa do końca transmisji.
Laureaci Oscarów 2025 – pełna lista
Najlepszy film
- Anora
Najlepsza reżyseria
- Sean Baker (Anora)
Najlepszy scenariusz oryginalny
- Sean Baker (Anora)
Najlepszy scenariusz adaptowany
- Peter Straughan (Konklawe)
Najlepsza aktorka pierwszoplanowa
- Mikey Madison (Anora)
Najlepszy aktor pierwszoplanowy
- Adrien Brody (Brutalista)
Najlepsza aktorka drugoplanowa
- Zoe Saldaña (Emilia Pérez)
Najlepszy aktor drugoplanowy
- Kieran Culkin (Prawdziwy ból)
Najlepsze zdjęcia
- Lol Crawley (Brutalista)
Najlepsza muzyka oryginalna
- Daniel Blumberg (Brutalista)
Najlepsza piosenka oryginalna
- El Mal (Emilia Pérez)
Najlepszy montaż
- Sean Baker (Anora)
Najlepsza scenografia
- Wicked
Najlepsze kostiumy
- Wicked
Najlepsza charakteryzacja i fryzury
- Substancja
Najlepszy dźwięk
- Diuna: Część druga
Najlepsze efekty specjalne
- Diuna: Część druga
Najlepszy film międzynarodowy
- Wciąż tu jestem (Brazylia)
Najlepszy długometrażowy film animowany
- Flow
Najlepszy krótkometrażowy film animowany
- W cieniu cyprysu
Najlepszy krótkometrażowy film aktorski
- Nie jestem robotem
Najlepszy długometrażowy film dokumentalny
- Nie ma innej ziemi
Najlepszy krótkometrażowy film dokumentalny
- Jedyna dziewczyna w orkiestrze
Źródło: filmweb.pl